To już ostatni i zdecydowanie najlepszy produkt z przecen w Sephorze. Kosztował aż 17,90 :)
Nazywa się dokładnie "Long-lasting vinyl lip lacquer", na dole jest napisane że kolor to "red".
Zalety :
- kolor <3
- długo się trzyma (u mnie z jakieś 3-4h spokojnie, później się widziałam z miłością mojego życia i tak jakoś zszedł, ale gdyby nie to spotkanie to myślę że trzymał by się jeszcze dłużej).
- fajny aplikator - nie musiałam już pędzelka a usta wyszły równo.
- niesamowity błysk, i pigment, wygląda jakby to była szminka, a szminką nie jest. Ogromny plus dla tych którzy mają popękane usta, a chcą jakiś kolor.
Wad jak na razie żadnych nie odkryłam, jak je znajdę to wam powiem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz