piątek, 7 lutego 2014

Metamorfoza II


Chciałam wam pokazać już dawną sesję, którą robiliśmy specjalnie dla serwisu www.kosmetologia.com.pl. Przygotowywaliśmy zdjęcia do artykuł pt "Lekcja fotografii. Uczymy się robić dobre zdjęcia twarzy", czyli w skrócie jak dobrze pokazać wykonany makijaż na zdjęciach :) W artykule (lik tutaj albo drugi możecie znaleźć pod zdjęciami) ukazane są zdjęcia "dobre" i złe" opisane w ciekawy sposób. Całe nasze spotkanie było bardzo wesołe i przemiło je wspominam, a o to efekty :)



Makijaż który wykonałam był makijażem wieczorowym. Użyłam ciemno niebieskich, niebieskich i turkusowych cieni, dodałam jeszcze delikatnie odrobinę zieleni i oko Ani przybrało wygląd coś a'la tzw "pawie oko". Lekko pomarańczowa szminka rozjaśniła cały makijaż. Na koniec dokleiłam na zewnętrznej części górnej powieki parę cyrkonii, sztuczne rzęsy i taa daa :)! Efekt gotowy :)





  


Zapraszam do obejrzenia i przeczytania całego artykułu tutaj, można jeszcze zajrzeć do internetowego wydaniu Magazynu dla profesjonalistów branży kosmetycznej i SPA tutaj też go znajdziecie, oraz do obejrzenia filmiki gdzie ukazuje się rąbek pracy wizażystki + przepiękne ujęcia z Anią na końcu :) tutaj


www.kosmetologia.com.pl




















Sesja odbyła się w siedzibie firmy AquaVelvo, która zajmuje się szeroko pojętą sferą reklamowo-graficzną.

www.aquavelvo.pl


Zdjęciami zajęła się wspaniała Izabella Czerwińska.
www.pasjafoto.com


Pozdrawiam
Paula :)

czwartek, 6 lutego 2014

Metamorfoza I

Cześć i czołem :)



Dzisiaj chciałam wam przedstawić Anię czyli pierwszą dzielną dziewczynę która zgodziła się na zaprezentowanie siebie też "przed". Wykonałam delikatny makijaż dzienny, z zaznaczoną linerem górną powieką. Delikatnie roztarty szary z różowym cieniem.

Specjalnie przygotowałam jeszcze do tego dwa zestawy ciuszków, które pasowałyby do Ani urody i (tak samo jak jej makijaż) są ubiorem dziennym.







                           




Zestaw ubrań:



 + 2 Sklejeczki :)



Pozdrawiam
Paula :)

wtorek, 28 stycznia 2014

smokey + silver

Cześć i czołem wam wszystkim :)
Dzisiaj taki szybki post zainspirowany karnawałem ale nie takim prawdziwym takim bardziej klubowym. Z takim makijażem możemy spokojnie wybrać się na większość piątkowych imprez w jakiś "klubowniach".
Do tego wszystkiego przygotowałam jeszcze zestaw ubioru jaki pasowałby do tego makijażu i w jakim spokojnie podbiłybyśmy nie jedną imprezę :)

A więc w przerwie od nauki powstał właśnie on : czarnawy smokey eye, od góry cieniowany różem, a na dolnej powiece srebro z metalicznym, jeansowym, niebieskim cieniem i srebrnym brokatem :)






























Samo wykonanie nie było trudne. Najpierw dużym pędzelkiem roztarłam na całej powiece różowy cień. Następnie nałożyłam czarną kredkę na ruchomą powiekę i roztarłam ją delikatnie z czarnym cieniem, po czym na całą powierzchnię czarnego cienia dałam troszkę metaliczno-jeansowy, niebieski cień z Sephory.


 Nie dość że kiedyś doprowadziłam go do takiego stanu to jeszcze strasznie się osypuje, także trzeba z nim uważać. Jako sam w sobie nie daje intensywnego koloru jednak nadaje świetny błysk.
 Później wszystko ładnie razem roztarłam tym samym dużym pędzelkiem co nakładałam różowy cień.
Na dolnej powiece na czarną kredkę nałożyłam bardzo dużą ilość cienia z Sephory ale tylko do połowy. Od wewnętrznego kącika nałożyłam srebrny glitter w pędzelku z Sephory i w sumie jeszcze jak to się mówi "róż, tusz i już". Koniec.

Jak zwykle moje oko bardzo szybciutko rozpuściło czarną kredkę ...





Nie mogłam się zdecydować, które zdjęcie wam pokazać jak w całości wyglądał makijaż bo do żadnego nie byłam przekonana do końca więc wybrałam .... wszystkie :)



+ Jedno extra ;)






Pozdrawiam :)!

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Sezon Studniówkowy II

Sezon Studniówkowy II 

Studniówki, studniówki, walc, polonez, walc polonezem lub na odwrót, taniec, zabawa, wygłupy i to wszystko przed kamerami :)  Ale zanim to nastąpi każdy na wstępie chce wyglądać zniewalająco. Ostatnio miałam przyjemność malować Anię. Delikatnie przydymione oko w brązach, rozświetlone złotem. Do tego podkreślone brwi, grubsza kreseczka i rzęsy, które wykonała Dominika w Gabinecie kosmetycznym Siódme Niebo  i końcowy efekt - twarz rozświetlona, promienna, po prostu ślicznie :) 
Niestety Ania miała chore oczy, także życzę szybkiego powrotu do zdrowia !


 
+ kosmetyki którym używałam do makijażu oczu
- dwa odcienie brązu z dużej paletki Sephory jeden ciepły, drugi zimny
- cake liner Kryolan
- czarna kredka do oczu Sephora
- złote cienie Sephora


niedziela, 19 stycznia 2014

Czerwony błyszczyk Sephora

To już ostatni i zdecydowanie najlepszy produkt z przecen w Sephorze. Kosztował aż 17,90 :)
Nazywa się dokładnie "Long-lasting vinyl lip lacquer", na dole jest napisane że kolor to "red".

Zalety :
- kolor  <3
- długo się trzyma (u mnie z jakieś 3-4h spokojnie, później się widziałam z miłością mojego życia i tak jakoś zszedł, ale gdyby nie to spotkanie to myślę że trzymał by się jeszcze dłużej).
- fajny aplikator - nie musiałam już  pędzelka a usta wyszły równo.
- niesamowity błysk, i pigment, wygląda jakby to była szminka, a szminką nie jest.  Ogromny plus dla tych którzy mają popękane usta, a chcą jakiś kolor.






Wad jak na razie żadnych nie odkryłam, jak je znajdę to wam powiem :)

Fioletowe smokey eye

Wracając do ostatnich promocji w Sephorze ... m.in zakupiłam czarną wodoodporną kredkę której użyłam do fioletowego smokey eye. Jeżeli chodzi o mnie to mam strasznie, wiecznie "mokre" oko. Co to znaczy, a właśnie to że obojętnie jakiej kredki bym użyłam zaraz będzie ona 2cm pod linią wodną. Więc skuszona marką, nazwą i ceną mówie "Biore ją". No i niestety musicie mi wybaczyć ale nie wytrzymała nawet 15stu minut zdjęć rozmyła się tworząc standardowy "kłębek" w wewnętrznym kąciku. Może wy macie jakieś doświadczenia z tą kredką i jesteście mi coś więcej na jej temat powiedzieć, np. czy utrzymuje się długo? Wiem jeszcze tyle, że jak chętnie zeszła mi z linii wodnej tak z dolnej powieki już musiałam się postarać aby się jej pozbyć :)





Do wykonania tego makijażu użyłam jeszcze bazy pod cienie i liner z Sephory. Do tych dwóch produktów nie mam żadnych wątpliwości dają z siebie wszystko i to na 5!
Baza - bardzo ładnie wygładza powiekę, zapobiega "zbrylowaniu/zrolowaniu" cieni, makijaż trzymał mi się spokojnie przez jakieś 8h, natomiast nie jestem przekonana czy kładzione na nią produkty mają bardziej intensywny kolor.
Liner - robi bardzo ładną, ciągle błyszczącą kreseczkę co nadaje jej efekt "ciągle mokrej", jednak ciężko zrobić nim precyzyjne wykończenie, chociaż myślę że to wszystko kwestia wprawy.